MAJA SABLEWSKA
WAMPIR BIZNESU

Nie przypadkowym jest fakt nazwania Mai
wampirem bo jak można określić kogoś kto przebywając przy kimś komu ma pomóc w
karierze ten ktoś umiera zawodowo a Maja
kwitnie.
Można twierdzić że jest to przypadek . OK ! Ale czy normalnym jest, że trzy gwiazdy lub gwiazdki zaliczają biznesowy grób, a Maja wesele i bawi się jak nigdy.
Początków kariery Mai należy szukać w Fan Klubie Natalii Kukulskiej gdzie jak co najmniej Robert De Niro z filmu "FAN" stała niebezpiecznie napastliwa w stosunku do swojej idolki w takim stopdniu, iż potrafiła znaleźć się w jej domu. Była u jej boku jako przyjaciel domu , spowiednik, pocieszyciel , opiekunka i za sprawą Kukulskiej otrzymała pracę w UNIVERSAL MUSIC POLAND.
Czemu
na zdjęciu z Kukulską uśmiech się tylko Maja ?? czyżby Natalia wiedziała jaka
jest Maja ?
Nie krytykuje nikogo za kreatywność , za
dążenie do celu również za cwaniactwo, które posiada Maja, lecz boję się takich
ludzi jak ona, bo wiem że jako przyjaciółka odegra swoją rolę jak
"profesor przyjaźni” i wypluje mnie mając na horyzoncie nowego przyjaciela
(ofiarę). Gdy przyjrzymy się
wcześniejszemu wizerunkowi Mai przy Dodzie, Góniak czy Marinie widzieliśmy
Maję jako niezadbaną gąska z twarzą wyglądającą jakby co
dopiero skończyła obiad zostawiając kluski śląskie w buzi na później , tłustymi
włosami obracającą się w towarzystwie atrakcyjnych kobiet. Ona dokładnie
wiedziała co ma robić.
Przede wszystkim
Zasada pierwsza- pozoracja. Ofiara ma
się czuć bezpiecznie, niezagrożona atrakcyjnością Mai, bo jej nie miała, nie
mogła przy swoich planach jej mieć.
Zasada druga - nie brylować przy
ofierze i być z tyłu usypiać ją. Uśpiona ofiara ma wrażenie że Maja poświęca
się jej karierze bezgranicznie. Profesor Maja, która jest geniuszem pozoracji dozuje
ofierze zaspokajanie jej ego . Jak to wampir powoli przejmuje pełną kontrolę
nad ofiarą manipulując tak by ofiara myślała, że życie bez Mai jest niemożliwe.
Nie jest przypadkiem że trzy artystki
rozstają się z mają nie w cztery oczy lecz za pośrednictwem mediów. Wygląda to
tak jak by obawiały się bezpośredniego spotkania z wampirem bo mogły by zmienić
zdanie i wciąż być pod wpływem jego uroku.
Genialność Sablewskiej polega również na tym że bez żadnego
wykształcenia -przepraszam ukończone liceum wspina się po szczeblach kariery
jako menadżer muzyczny, kreator wizerunku , projektant mody tworząc aurę wilka
w owczej skórze. O genialności jej można się rozpisywać a ona zawsze powie że
lubiła swoje klientki i przyjaźniła się
z nimi, nie ma do nich żalu bo i po co go mieć jak i tak same z grobu do nie
powstaną by otoczyła je swoją mroczną opieką a one w swoim wyimaginowanym raju
Mai znowu będą wracały do pozornej kariery .
Kto będzie następny?
Kogo będziemy widzieć za rączkę
prowadzającym się z Mają ?
Kogo Maja znowu będzie uwielbiać
?
A zdarzy się to niebawem gdyż i program „Mai
Sablewskiej sposób na modę” wypali się lub Maja go wypali a splendor i światła
reflektorów potrzebne są jak świeża krew
P.S. Maju jesteś geniuszem, jesteś naszym profesorem manipulacji i przyjaźni. Maju kocham Cię za twoją determinację i cierpliwość związaną z czasem ataku na ofiarę i pragnę ujrzeć cię w następnym programie, w którym to nieocenione będą Twoje rady przekazywane reżyserom „House of Cards” a może nawet oczy me ujrzą Cię w głównej roli.
Kocham Was i pamiętajcie - Prędzej czy później spotkacie takiego wampira i czosnek Wam nie pomoże.
Niech moc będzie z Wami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz